Forum o uzależnieniach i ich sposobach leczenia
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Postanowiłam założyć nowy wątek, bo widziałam, że jeszcze nikt go nie poruszył.
Zastanawialiście się kiedyś, czy jesteście pracoholikami? Usłyszałam ostatnio kolejne takie oskarżenie pod moim adresem i zastanawiam się, czy to prawda? Czy pracowanie na nadgodziny i brak czasu na spotkania ze znajomymi to już pracoholizm? Przecież teraz wszyscy walczą o swoja karierę a jak inaczej można się wykazać we współczesnej korporacji? To przecież normalne, że wszyscy chcą się pokazać z jak najlepszej strony, więc czasem trzeba zostać dłużej.
Czy praca jest da Was najważniejsza, bo zależy Wam na tym by osiągnąć sukces zawodowy?
Offline
Szybka kariera prowadzi do poważnych problemów jeśli nie widzi się nic poza pracą. Sam bardzo szybko awansowałem w korporacji. Pracowałem po kilkanaście godzin dziennie. Nie miałem czasu dla żony i dziecka. Nie wytrzymując psychicznie zacząłem sięgać po kokainę. Przy którymś takim spotkaniu po godzinach obudziłem się w swoim łóżku z obcą kobietą. Nie pamiętałem tamtej nocy. Wiem tylko, że rano rzeczy mojej żony już nie było. Teraz walczę o możliwość kontaktu z córeczką. Jestem czysty od dwóch miesięcy.
Offline
Pracoholizm? Ludzie... Dlaczego skupiamy się na tym co nie jest ważne...? Praca nie jest ważniejsza od rodziny, kiedyś też mi to zarzucono, ale jak nie było mnie w domu przez miesiąc , tylko przychodziłem i spałem, nad ranem wychodziłem to pracę zmieniłem. Nie można tak żyć...
Offline
Strony: 1